Forum 80 PDH
Ogólne informacje o zawodach
IX MIĘDZYNARODOWY WIELOBÓJ STRZELECKI ŻOŁNIERZY REZERWY ARMII PAŃSTW NATO – „SNAJPER 2006”
CEL ZAWODÓW
1. Doskonalenie umiejętności żołnierzy rezerwy w posługiwaniu się bronią strzelecką.
2. Integracja środowiska rezerwistów wojskowych armii państw NATO, wymiana doświadczeń i poglądów dotyczących problematyki obronnej.
3. Współzawodnictwo sportowe w konkurencjach strzeleckich z broni sportowej i bojowej.
4. Zdobywanie odznaki strzeleckiej AK-47 potwierdzonej certyfikatem.
5. Zacieśnianie współpracy między związkami rezerwistów wojskowych Europy.
TERMIN ZAWODÓW 22.09 – 24.09. 2006 r.
MIEJSCE ZAWODÓW Poznań – Poligon BIEDRUSKO.
ORGANIZATOR
KLUB ŻOŁNIERZY REZERWY LOK SNAJPER w POZNANIU
Prezes ppor. rez. Mieczysław ROCHOWIAK
Kierownik zawodów ppłk dypl. rez. Leszek KĘDRA
Sekretarz zawodów st. chor. sztabowy Marek STEBACH
WSPÓŁORGANIZATORZY
CENTRUM SZKOLENIA WOJSK LĄDOWYCH w POZNANIU
Komendant. płk dr Stefan FILARY
WIELKOPOLSKI ZARZĄD WOJEWÓDZKI LOK w POZNANIU
Dyrektor – Wiceprezes płk rez. mgr Janusz DOBRZAŃSKI
FEDERACJA STOWARZYSZEŃ REZERWISTÓW I WETERANÓW
SIŁ ZBROJNYCH RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Prezes płk rez. Otto CYMERMAN
PATRONAT MEDIALNY
DWUTYGODNIK WOJSKA LĄDOWE, POLSKA ZBROJNA, REDAKCJA GAZETY „CZATA”, GAZETA POZNAŃSKA
Offline
Data : 23.09.2006
Miejsce : Poligon – Biedrusko
Godzina : 7.00 – 16.00
Zawody zaczęły się o godzinie 8.30. Każdy z nas miał obsługiwać inne stanowisko. Stanowisk było 10:
1. Pistolet WIST
2. Pistolet P – 83
3. Pm 98 „Glauberyt”
4. kbkAK
5. kmPK
6. SWD
7. kbks
8. Pistolet Pardini
9. rzut granatem
10. konkurencja niespodzianka
Członkowie naszej drużyny sedziowali na : instruktor Tomek na P-83, instruktor Przemo GLAUGERYT, Dolot na GRANACIE, Seba na KBKAK. Bartas i ja byliśmy specjalistami od ostatniego punktu. Niespodzianką była konkurencja z wiatrówką. Należało podbiec kawałek i jak najszybciej strącić biatlonówki .
Największą dla nas atrakcją było to, że należało tłumaczyć zasady czasami w różnych językach, ale również i fakt, że sami sobie sporo postrzelaliśmy w wolnych chwilach. Ogólnie impreza skończyła się po 15.00. Bochen i ja wyjechaliśmy ze strzelnicy przed 16.00, natomiast reszta czekała na Dolota, którego konkurencja jeszcze trwała.
Offline