80 PDH "Commando" - Forum

W niedziele, 26 marca, młodzi przechodzili test na osiemdziesiątkę. Test rozpoczął się od marszu na cytadelę, gdzie cały zespół musiał przebiec 3 km w mniej niż 14 minut 30 sekund. Zaraz po tym trzeba było dostać się na szczyt wzgórza w 30 sekund. Ta część testu nie jest nigdy łatwa, a sprawę utrudniał jeszcze dodatkowo deszcz i wszechobecne błoto. Po kilkukrotnych próbach udało się to jednak.
      Na dalszą część testu składały się jak zwykle podciągnięcia na drążku, pompki, brzuszki, przysiady oraz ugięcia ramion tyłem. Tu oczywiście też był odpowiedni limit powtórzeń.
      Następnie trzeba było zaliczyć test izraelski, czyli sprint, trucht i czołganie na 45 metrach, oczywiście piętnaście powtórzeń. Kiedy ostatni młody kończył piętnastkę, Wiewiór z Maxem mieli odpowiednio 32 i 29 powtórzeń.
      Kolejnym zadaniem był sparing bokserski. Młodzi wystawieni byli przeciwko starym młodym. Podczas sparingów wyróżnił się Bartek, któremu udało się wygrać z Dawidem, który też potrafi całkiem nieźle uderzyć.
      Ostatnią częścią testu był 50-cio minutowy bieg w pagórkowatym terenie.
      Test ukończyli Marcela i Bartek, i tym samym wywalczyli sobie prawo do noszenia „osiemdziesiątki” nad kieszenią munduru. Był to jeden z najtrudniejszych testów, jakie się odbyły w ostatnim czasie, ze względu na padający deszcz, resztki lodu oraz wszędobylskie błoto, co spowodowało, że już na początku wszyscy byli kompletnie przemoczeni i brudni!